O pułapce robienia samemu i odchodzenia ze spółek

Biuro EXPERT

Jest wiele ograniczeń we wchodzeniu w spółki i wspólnej pracy w niej. Większość z nich o podłożu psychologicznym.

Nie każdy jest gotów pracować z innymi, zatrudniać osoby, rozliczać je z ich pracy, być gotowy na poświęcenie gdy coś idzie nie tak i trzeba naprawiać. A zwłaszcza nie jest gotowy na poświęcanie czasu, na ciągłe dogadywanie spraw.

Chcesz iść szybko, idź sam. Chcesz dojść daleko, idź w grupie.

– stary Chińczyk

Ciężko też czasami przełamać w sobie przekonanie, że samemu zrobi się najlepiej. Że nie uda się kogoś wdrożyć, że samemu będzie szybciej.

Albo, że samemu się pracuje a pozostałe osoby nie. I że lepiej już robić samodzielnie, odejść ze spółki na pojedyncze i „tylko swoje”.

Jednak to wszystko jest prawda, ale w krótkim terminie. Jeśli planujemy coś w na prawdę długim horyzoncie czasowym, więc potencjalnie dużego – to nie da się zajść samemu.